Page 28 - Konstrukcje Stalowe Nr 127
P. 28
Z KART HISTORII Prof. Eugeniusz Mazanek wybitny metalurg – teoretyk i praktyk wielkopiecownictwa u ge niusz Ma za nek był czło wie kiem duk cji. Przez ko lej ne po wo jen ne la ta od - E dys kret nym i nie epa to wał hi sto rią swe - po wia da w Cen tral nym Za rzą dzie Prze my - go dzie ciń stwa. Uro dził się w Rze szo wie, słu Hut ni cze go w Ka to wi cach za in we sty - 4 grud nia 1910 ro ku. Ga li cja nie by ła kra - cje wiel ko pie co we w pol skim hut nic twie. iną do bro by tu, tyl ko wszech obec nej bie dy. Pra co wał też w Hu cie „Po kój” ja ko głów - Trud ne wa run ki spo wo do wa ły, że od dziec - ny me ta lurg, a w la tach 1954–59 na sta no - ka wdro żo ny był do sa mo dziel no ści. To wi sku głów ne go wiel ko pie cow ni ka i za - wła śnie pra ca, naj pierw w prze my śle, stęp cy głów ne go tech no lo ga w Hu cie im. a z cza sem na uko wa i pe da go gicz na sta no - Le ni na w Kra ko wie. Do 1960 r. peł nił wi ła za sad ni czą treść ży cia Pro fe so ra funk cję prze wod ni czą cego pol skiej de le - – pod kre śla ły Je go stu dent ki, a po tem ga cji Sek cji Wiel ko pie co wej w RWPG. współ pra cow nicz ki – prof. Sta ni sła wa Ja - W 1956 r. obro nił dok to rat. W 1971 r. zo - sień ska i prof. Mar ta Wy der ko. Okre śle - stał mia no wa ny pierw szym w Pol sce pro - nie – ży cie pra cą pi sa ne – w wy pad ku Je go fe so rem zwy czaj nym w dzie dzi nie wiel ko - do ko nań nie jest or na men tem sty li stycz - pie cow nic twa. W AGH od po cząt ku l. 50. nym, lecz obiek tyw nym fak tem. peł nił wie le od po wie dzial nych funk cji: kie row ni ka Ka te dry Me ta lur gii Su rów ki, Pro le go me na do bio gra mu kie row ni ka Za kła du Wiel ko pie co we go, z - Ho mo fa ber -cy dy rek to ra In sty tu tu Me ta lur gii, pro - dzie ka na Wy dzia łu Me ta lur gicz ne go. Jest Przy szły me ta lurg uczęsz czał do Li ceum też człon kiem Ko mi te tu Hut nic twa oraz im. B. No wo dwor skie go w Kra ko wie, Ko mi te tu Me ta lur gii PAN. przy Pla cu na Gro blach, gdzie w 1928 r. uzy skał świa dec two ma tu ral ne. Po dej mu je Sprzę że nia zwrot ne stu dia na Wy dzia le Hut ni czym wAka de mii Gór ni czej. Uzy ska ny z wy ni kiem bar dzo W Je go pra cy wi docz ne są pod sta wo we za gad nie nia syn te zy skład ni ków, po dej mo - do brym – pięć lat póź niej – dy plom in ży - sprzę że nia zwrot ne – trans fer teo rii do wa ne przez ów cze sne go kie row ni ka Za kła - nie ra uła twia mu start w ka rie rze za wo do - prak ty ki hut ni czej, zwią za ny głów nie du Mi ne ra lo gii AGH – prof. An drze ja Bo - wej. Roz po czy na ją w cza sach świa to we go z prze bie giem pro ce su spie kal ni cze go lew skie go. Kie dy w 1962 r. zo sta ły od kry te kry zy su eko no micz ne go w 1933 r. w za kła - i wiel ko pie co we go. Z chę cią po dej mo wał su wal skie zło ża rud ty ta no ma gne ty tu, pro - dzie me ta lur gicz nym „Kró lew ska Hu ta” pra ce wdro że nio we. Za wsze zmie rzał do fe sor za jął się wspól nie z prof. Wła dy sła - zlo ka li zo wa nej w miej sco wo ści... Hu ta te go, aby ba da nia na uko we stwa rza ły moż - wem Pil chem z AGH uty li za cją – w aspek - Kró lew ska.(Swą dzi siej szą na zwę – Cho - li wość ko re la cji re zul ta tów teo re tycz nych cie per spek ty wicz nym – kon cen tra tu ma - rzów, otrzy mu je Kró lew ska Hu ta do pie ro z efek ta mi tech no lo gicz ny mi. Je go za in te - gne ty tu w pro ce sie wiel ko pie co wym. w 1934 r., zaś sa ma „Hu ta Kró lew ska” re so wa nia ba daw cze po par te by ły in ten - w 1935 r. zo sta je prze mia no wa na na hu tę syw ny mi kon tak ta mi z przed sta wi cie la mi Dla pol skie go hut nic twa im. Mar szał ka Jó ze fa Pił sud skie go). wie lu dys cy plin. Prof. An drzej Hryn kie - Szyb ko awan so wał na za stęp cę kie row ni ka wicz, czło nek rze czy wi sty PAN – po twier - Po cząt ko wo zaj mo wa ła Go pro ble ma ty - wy dzia łu Wiel kich Pie ców. Nad zo ro wał dził w roz mo wie z na mi – że Eu ge niusz ka zwią za na z przy go to wa niem i do bo rem też wy bu do wa nie no we go wiel kie go pie ca, Ma za nek był tym, któ ry na bie żą co śle dził wła sno ści ma te ria łów wsa do wych, sto so - ozna czo ne go ja ko „A”. Na uro czy sto ści je - po stę py fi zy ki. Z in spi ra cji prof. Ma zan ka wa nych do pro duk cji su rów ki wiel ko pie co - go uru cho mie nia w 1937 r. był obec ny m. i prof. Hryn kie wi cza na ukow cy z IFJ pro - wej. To był ob szar pra cy Pro fe so ra bar dzo in. mi ni ster prze my słu i han dlu RP An - wa dzi li wspól ne ba da nia z pra cow ni ka mi ści śle zwią za ny z kon kret ny mi, bie żą cy mi drzej Ro man. W cho rzow skiej hu cie pra - z AGH. Oka zu je się, że tria da: teo ria – in - po trze ba mi prze my słu hut ni cze go. W tech - cu je do koń ca 1939 r. Wy sie dlo ny ze Ślą - ter dy scy pli nar ność – prak ty ka sprzy ja no lo gii wiel ko pie co wej wpro wa dzo no ska wy jeż dża do Kra ko wa gdzie znaj du je wdro że niom. W oce nie in nych, prof. Ma - zmia ny skła du ma te ria łów że la zo no śnych, pra cę w Miej skich Ko le jach Elek trycz - za nek miał szcze gól ny dar, po zwa la ją cy za stę po wa no czę ścio wo ru dę two rzy wem nych. Od li sto pa da 1941 r. do koń ca woj ny mu nie za wod nie do bie rać ze spo ły spe cja li - w po sta ci spie ku, mo der ni zo wa no urzą dze - był na uczy cie lem w kra kow skiej Szko le stów do roz wią zy wa nia kon kret nych za - nia tech nicz ne wiel kie go pie ca. Za sto so - Gór ni czo-Hut ni czej na Krze mion kach, dań. Na le ży pod kre ślić sta łą wie lo let nią wa no wów czas wie le ulep szeń i roz wią zań, gdzie – wbrew za rzą dze niu oku pan ta – pro - współ pra cę z ów cze sną Ka te drą Kry sta lo - któ rych twór cą był prof. Ma za nek, m. in. wa dzo no na taj nych kom ple tach za ję cia gra fii Uni wer sy te tu Ja giel loń skie go, kie ro - do ty czy to zmo der ni zo wa ne go urzą dze nia na po zio mie aka de mic kim. wa ną przez prof. Jó ze fa Choj nac kie go, za sy po we go wiel kie go pie ca. W 1946 ro ku inż. Eu ge niusz Ma za nek a po nad to współ pra cę z prof. An drze jem W latacy1960–70 głów ny na cisk w swo - po wra ca do swej hu ty w Cho rzo wie. No - Hryn kie wi czem i je go ze spo łem z In sty tu - jej pra cy ba daw czej skie ro wał Pro fe sor vum sta no wi zmia na jej na zwy na hu tę im. tu Ba dań Ją dro wych, z prof. Ta de uszem na pro ble ma ty kę zwią za ną z sys te ma mi Ta de usza Ko ściusz ki oraz, że od ra zu zo - Wie se rem z In sty tu tu Geo lo gicz ne go oraz pro duk cyj ny mi, wdro że niem no wych ele - stał awan so wa ny na kie row ni ka Wy dzia łu doc. Zdzi sła wem Obusz ko z Za kła du Fi - men tów w tech no lo gii spie kal ni czej i wiel - Wiel kich Pie ców. Naj więk szym pro ble - zy ki Cia ła Sta łe go Aka de mii Gór ni czo - ko pie co wej oraz z mo dy fi ka cją ma te ria- mem by ło jak naj szyb sze wzno wie nie pro - -Hut ni czej. Prof. Ma zan ka in te re so wa ły łów wsa do wych. Roz pra co wa nie każ de go 28 kwiecień 2014 2(127)
   23   24   25   26   27   28   29   30   31   32   33