Page 9 - Konstrukcje Stalowe Nr 130
P. 9


STRATEGIA ROZWOJOWA



je go ro la mo że być róż na. Np. w Ho lan dii jest głów nie „do staw cą” kosz ty pra cy, przy ni skiej pro duk tyw no ści, nie by ły w sta nie kon -
eks per tyz. W Pol sce ro la stro ny rzą do wej jest znacz nie więk sza, bo ku ro wać, to też upa da ły. Przy kła dem mo gą być stocz nie. Pa mię taj -
ma my du ży sek tor pu blicz ny i rząd jest naj więk szym pra co daw cą, my, iż w Pol sce przed trans for ma cją, np. w la tach 80. wskaź nik wy -
a po za tym przej ście od go spo dar ki cen tral nie ste ro wa nej do ryn ko - na gro dze nia in ży nie rów w sto sun ku do ro bot ni ków był 1 do 1. Nie
wej wy ma ga ło zu peł nie no wych re gu la cji i in sty tu cji. by ło sil ne go mo ty wa to ra do pra cy i pod wyż sza nia kwa li fi ka cji.
W Niem czech są sil ne za rów no związ ki za wo do we, jak i or ga ni - Stąd ni ska pro duk tyw ność.
za cje pra co daw ców (stu let nia tra dy cja do ga dy wa nia się, ła go dze nia • To ko lej ny ab surd go spo dar ki so cja li stycz nej.
na pięć po przez kon sen sus). W prze ci wień stwie do nas, pa to lo gicz - – Tak, bo sta wia no na pie de stał pra cę fi zycz ną gór ni ka czy hut -
nych wręcz in dy wi du ali stów, Niem cy są na ro dem ko lek ty wi stycz - ni ka. To owo co wa ło ni ską wy daj no ścią pra cy, ab sur dal ny mi kie -
nym. Przez ostat nie 15 lat ro zum ne związ ki za wo do we, wła dze run ka mi in we sto wa nia, pań stwo nie spraw dza ło się w ro li in we sto -
i pra co daw cy, dzię ki ugo dzie do ty czą cej ob ni że nia jed nost ko wych ra. Gdy przed 25 la ty ru sza ła u nas go spo dar ka ryn ko wa znaj do wa -
kosz tów pra cy, do pro wa dzi li do zwięk sze nia kon ku ren cyj no ści nie - li śmy się w fa tal nej sy tu acji – ogrom ne za so by pra cy, ni kłe ka pi ta -
miec kiej go spo dar ki. Mie li wów czas, jak na ich re alia, wy so kie łu, za co fa nie tech no lo gicz ne. Jak już po wie dzia łem, ma my obec -
kosz ty pra cy i bez ro bo cie. Po dob na sy tu acja mia ła wów czas miej - nie na jed ne go miesz kań ca za le d wie 21 tys. USD wszyst kich ak ty -
sce w Szwe cji. Oba te kra je są obec nie wzo rem spraw nej go spo dar - wów. A na Za cho dzie – 200 tys. Przed się bior cy nie miec cy dys po -
ki. Wła dze po tra fi ły prze ko nać spo łe czeń stwo do sa mo ogra ni cze - nu ją ka pi ta łe m10 ra zy więk szym na pra cow ni ka niż pol scy. Sło -
nia w ce lu zmniej sze nia jed nost ko wych kosz tów pra cy i ogra ni cze - wem są po za na szym za się giem, je śli cho dzi o tech no lo gię, oprzy -
nia świad czeń so cjal nych. Efek tem był wzrost kon ku ren cyj no ści rzą do wa nie pra cy itp. Nie mniej wy daj ność pra cy ro śnie u nas o 4%
i za trud nie nia. rocz nie pod czas gdy w Niem czech o 1%. Ale pa mię taj my z in ne go
• Szwe cja był to we al fa re sta te, czy li pań stwo do bro by tu, so cjal - po zio mu.
ne… W la tach 2000–2012 pro duk tyw ność wzro sła o po nad 40%, a pła -
– Któ re od 2000 r. zmniej szy ło ra dy kal nie, o 10 p.p. udział wy - ce o 20%, sło wem wy na gro dze nie ka pi ta łu by ło wyż sze, a si ła prze -
dat ków pu blicz nych w PKB, dzię ki cze mu po ja wi ły się do dat ko we tar go wa pra co bior ców re la tyw nie sła ba, nie by ło pre sji na wzrost
środ ki na in we sty cje. A w tym sa mym cza sie go spo dar ki kra jów wy na gro dzeń. Ten stan rze czy wy ni kał z na szych ogrom nych za so -
śród ziem no mor skich utra ci ły kon ku ren cyj ność z te go pro ste go po - bów pra cy, ni skiej sto py za trud nie nia i ma łych za so bów ka pi ta łu.
wo du, że szyb ciej od niej ro sły wy na gro dze nia i koszt pra cy. Ni cze - Pra cu ją cy ma ją w tej sy tu acji sła bą po zy cję prze tar go wą, nie mo gą
go nie mo gły wy eks por to wać, za le wał je im port. I ma ją bez ro bo cie się do ma gać wyż szych pen sji (wy ją tek sta no wią bar dzo po szu ki -
dwa ra zy wyż sze niż w Pol sce. wa ni spe cja li ści, jak in for ma ty cy czy me ne dże ro wie z du żym do -
Nie któ rzy ro dzi mi po li ty cy i związ ki za wo do we po stu lu ją wo bec świad cze niem i osią gnię cia mi).
pra co daw ców: jak zwięk szy cie po ziom wy na gro dzeń, to wzro śnie Ma my do czy nie nia z po wol nym wzro stem za po trze bo wa nia
si ła na byw cza lud no ści i lu dzie za czną wię cej ku po wać. na pra cę, bo po ziom in we sty cji jest nie wiel ki. Środ ki trwa łe, ja kie
• I go spo dar ka bę dzie się szyb ciej krę ci ła. mu si my za an ga żo wać śred nio na stwo rze nie jed ne go miej sca pra cy
– Po zwo lę so bie za dać py ta nie: dla cze go in ne pań stwa te go pro - to 200 tys. zł (in we sty cja to za kup te re nu, ma szyn, tech no lo gii, wy -
ste go roz wią za nia nie sto su ją? A je że li pod wyż ka wy na gro dzeń po sa że nia IT etc.). W przy pad ku usług – 50 tys. zł. Je śli ktoś uwa -
o 20% ma przy nieść ta kie ko rzyst ne efek ty, to mo że le piej zwięk - ża, że wy star czy 10 tys. zł, to świet nie – mo że ku pić ło pa tę, gra bie,
szyć wy na gro dze nia o 200%? tacz kę… Ktoś te 200 tys. mu si wy ło żyć, za in we sto wać, kie ru jąc się
• Prze cież to ab surd. sto pą zwro tu z in we sty cji wa żo ną ry zy kiem i kosz tem ka pi ta łu.
– Je że li ktoś mó wi, że po przez zwięk sze nie za rob ków, któ re bę - W Pol sce ma my za ma ło ka pi ta łu, bo sto pa oszczę dza nia jest ni ska,
dą ro sły szyb ciej od wzro stu pro duk tyw no ści i po przez pod wyż sze - wo bec te go jest wy so ko wy ce nia ny. Obo wią zu je pra wo po py tu
nie świad czeń so cjal nych, si ła na byw cza się zwięk szy, lu dzie bę dą i po da ży.
wię cej ku po wać i w re zul ta cie zy ska ją na tym przed się bior cy, to • Czy jed nak po ziom płac nie po wi nien być bli żej po zio mu pro -
sta wia wóz przed ko niem. Ostrze że niem po win na stać się cho ciaż - duk tyw no ści? Czy z Pa na punk tu wi dze nia, ja ko przed sta wi cie la
by Gre cja czy Por tu ga lia. Otóż wzrost wy na gro dzeń po wo du je pra co daw ców, te pro por cje, 20% do 40%, są wła ści we?
zwięk sze nie kosz tów pro duk cji, na sze pro duk ty sta ją się mniej kon - – To jest błęd nie po sta wio ne py ta nie. Ma my 2 mln za re je stro -
ku ren cyj ne nie tyl ko w eks por cie, ale rów nież na ryn ku kra jo wym, wa nych bez ro bot nych, ukry te bez ro bo cie w rol nic twie, 2 mi lio ny
prze gry wa jąc z im por to wa ny mi. Na by wa jąc do bra po cho dzą ce mło dych lu dzi, któ rzy wy je cha li w po szu ki wa niu pra cy za gra ni -
z za gra ni cy, nie zwięk sza my na szej pro duk cji. Zwięk sza my za trud - cę. Mu sie li śmy pod nieść wiek eme ry tal ny, bo ży je my co raz dłu -
nie nie, ale za gra ni cą. żej (czas ży cia wy dłu ża się o rok co 5 lat) i skład ki po kry wa ją za -
Na szczę ście w Pol sce nie mie li śmy do czy nie nia z ta ką sy tu acją. le d wie po ło wę wy pła ca nych świad czeń. Wskaż my po nad to, iż
W ca łym okre sie trans for ma cji pro duk tyw ność nie ustan nie ro sła, sto pa za trud nie nia osób po wy żej 60. lat co praw da wzro sła, ale
mi mo krót ko trwa łych wa hań, dzię ki cze mu ma my rów no wa gę nie znacz nie, z 30 do 36%; to na dal jest mniej o po ło wę niż
w han dlu za gra nicz nym. Je śli spoj rzy my na tren dy wie lo let nie, to w Skan dy na wii. Ma my za tem du że za so by pra cy, któ rych nie wy -
za uwa ży my, że w Pol sce wzrost wy na gro dzeń po dą ża za wzro stem ko rzy stu je my.
wy daj no ści, ale go nie wy prze dza (z wy jąt kiem lat 2006–2007). Ta W naj bliż szych la tach za so by pra cy w Pol sce bę dą się kur czy ły,
sy tu acja, na któ rą nie jed ni po mstu ją, za pew nia nam kon ku ren cyj - po daż pra cy zma le je. Przez 10 nad cho dzą cych lat po ziom ży cia
ność i rów no wa gę w wy mia nie han dlo wej. Je śli na szym prio ry te - w Eu ro pie Za chod niej i na szym kra ju bę dzie na ty le róż ny, że oso -
tem jest mi ni ma li za cja bez ro bo cia i wzrost za trud nie nia, to mu si my by, któ re przy wią zu ją du żą wa gę do dóbr ma te rial nych, bę dą na dal
za ak cep to wać wol niej szy wzrost wy na gro dzeń i świad czeń so cjal - wy jeż dżać. Na to miast po zo sta li, pre fe ru ją cy wię zi ro dzin ne, przy -
nych. ja ciel skie, związ ki z ro dzi mą kul tu rą itd., win ni szcze gól ny na cisk
Po ro ku 1990 przy ję li śmy nie w peł ni świa do mie stra te gię wzro - po ło żyć na ro zum nie wy bra ną edu ka cję, któ ra za pew ni im zna le -
stu sta wia jąc sil niej szy ak cent na za trud nie nie, niż wy na gro dze nia. zie nie pra cy w kra ju. Jak już o tym by ła mo wa, na sze spo łe czeń -
Dys po no wa li śmy ogrom ny mi za so ba mi pra cy, któ re zo sta ły uwol - stwo się sta rze je; ma my obec nie 680 tys. trzy dzie sto lat ków, ale
nio ne, po nie waż w sek to rze pu blicz nym za po trze bo wa nie na pra cę dzie się cio lat ków za le d wie 350 tys. A to ozna cza, że za 20 lat na ry -
by ło 3 ra zy mniej sze od po zio mu za trud nie nia (trzy oso by wy ko ny - nek pra cy bę dzie wcho dzi ło rocz nie o 300 ty się cy mniej mło dych
wa ły pra cę jed nej). W PRL by ło peł ne za trud nie nie, wręcz bra ko - lu dzi niż obec nie. Pra co daw cy bę dą kon ku ro wać o pra cow ni ków,
wa ło rąk do pra cy, ale wy ni ka ło to z bar dzo ni skiej wy daj no ści. To bę dą mu sie li ofe ro wać wyż sze wy na gro dze nia i lep sze wa run ki
prze szłość. W go spo dar ce ryn ko wej fir my, któ re mia ły wy so kie pra cy.

9
październik 2014 5(130)
   4   5   6   7   8   9   10   11   12   13   14